Witam ponownie. Tym razem chciałem zaprezentować mojego robionego na szybko Oficera artylerii. W zasadzie "zaprezentować" to za dużo powiedziane- bardziej chciałem pokazać że blog nie umarł, po prostu ostatnio nie mam czasu usiąść i zabrać się za kolejny projekt.Welcome again. This time I'd like to present you quickly made Master of Ordnance. In fact, "present" is said too much- I'd rather want to show that blog is not dead, I just don't have enough time to take mine next project.
Tak jak pisałem we wstępie- figurka była robiona "na szybkości" a nie jakości, w dodatku byłem wtedy w domu i nie miałem wszystkich narzędzi ze sobą. Z racji tego zdecydowałem się tylko na 2 małe przeróbki, przed przemalowaniem.
As I wrote in the intro, this mini was done quite in guard style- "quantity over quality". Moreover, I was at my home that days and forgot to take most of my tools. Because of that, I decided to make only 2 small changes before repainting him.
Oryginalnie figurka prezentowała się tak (po lewej):
Original look (on the left):
Większym "usprawnieniem" jakiego dokonałem było zainstalowanie mu na przedramieniu komputerka przeszczepionego od Tempestus Sciona. Trochę przycinania, trochę miliputu i normalnie wygląda jakby był stąd :D
Natomiast mniejszym usprawnieniem było odcięcie głośnika od radia.
Bigger "improvement" which I made was installing Tempestus Scion's forearm computer. Bit of cutting, bit of miliput and it worked.
Smaller upgrade was cutting off speaker from his radio.
Kolor zainspirowany został Oficerem floty od GW, który ma niebieski mundur. Dodatkowo, nie za bardzo wiedziałem jak ugryźć temat pancerza, ale w końcu pomyślałem że dali biedakowi jakiś pancerz z zapasów żeby nie dostał zabłąkaną kulą.
Przypominam, malowany na szybkości a w dodatku miałem tylko jeden odcień niebieskiego pod ręką :(
Color scheme was inspired by GW's Officer of the Fleet, which has blue uniform. I was confused about how to paint his armor, but finally I thought that he just got any spare flakjacket from mine guardsman.
I had only one blue paint with me :(
Wprawdzie z minimalnym scatterem 2k6 jest on mistrzem niecelności, ale jako że kosztuje oszałamiające 20 punktów to wystarczy, że jego placek zdejmie jednego marynata i już koleś się zwraca :D
Although with minimal 2d6 scatter he isn't a marksman, he costs 20 points, so even if he kills one marine during whole battle than it's still a good deal for me.
No comments:
Post a Comment